Turystyka wszystkim ludziom dosłownie kojarzy się z wysiłkiem i potem oraz ogromnym zmęczeniem, często jednak wiążącym się z satysfakcją. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż jak wiadomo najbardziej popularną definicją turystyki było chodzenie po górkach lub lasach i tym podobnych. W chwili obecnej jednak nie ma to już tak znaczącego odwzorowania w rzeczywistości. Jak się bowiem okazuje na chwilę obecną turystyką nazywamy każdy wyjazd, nawet ten wakacyjny, nad morze, polegający tylko i wyłącznie na leżeniu na plaży, czytaniu książki i słodkim leniuchowaniu. Każde odwiedzenie innego miejsca niż na co dzień nazywane może być bez skrupułów turystyką. Jest to bardzo dobrym objawem i na chwilę obecną kiedy słyszymy słowo turysta nie myślimy już tylko o ludziach, którzy chodzą po górkach, lecz przede wszystkim o osobach w różnym jakże wieku odwiedzających dane miasto, inne niż ich własne. Nie ma w tym nic dziwnego, a dzięki tej minimalnej zmianie w sposobie patrzenia na współczesny świat ludzie naprawdę zrozumieli i poczuli na własnej skórze czym są uroki turystyki.